21.10.15

Kolejna opinia butów Hooy



Kochani...w butach chodzę codziennie, nieprzerwanie od rana do wieczora.
Czasem nawet w nocy.

Do lewego buta musiałam włożyć wkładkę supinującą, ale tylko dlatego , że to JA MAM problem z nogą.
Wkładka da się przykleić w odpowiednim miejscu, nie odkleja się, noga jest stabilna i gotowa na spacery.


W butach HOOY nie czuję, że chodzę.
W tym momencie w sklepie SPORTELLA jest promocja warta uwagi – 50% na drugą parę!


Wczoraj buty przeżyły swój pierwszy kontakt z głębszą wodą, zostały przemoczone.
Nic się nie odkleiło. Skóra nie zmodyfikowała swojego wyglądu.
But nadal jest jaki był.
Dzięki karbowanej podeszwie nie ślizga się na mokrych powierzchniach, dzięki temu ,nie wywiniesz orła.
Chcę podkreślić kolosalne znaczenie stabilizatora pięty !

Jest genialny! Dalej testuję!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 TastyKate , Blogger