24.7.14

Złoto Berberów w masełku do ciała The Body Shop


Kilka dni temu ,dostałam do testów wspaniałe masełko do ciała od The Body Shop. Nie dostałam tego kosmetyku od byle kogo! Gdyż The Body Shop to firma przyjazna, która od lat wierzy w swoją wartość, a prowadząc swój biznes stara się mieć na względzie Planetę Ziemię, Ludzi oraz Zwierzęta.Nie robią tego- jak sami zaznaczają, bo to im narzuca moda, trendy..ale dlatego, że tylko ta droga jest właściwa- naturalna droga do piękna!
Jako kosmetyczka zapragnęłam od razu wziąć TO wszystko na siebie. Bo masełko jest nie byle jakie i nie z byle jakich składników!
Zawiera olej arganowy!Dlaczego jest taki cenny?
Olej arganowy posiada korzystne właściwości medyczne, kosmetyczne jak i spożywcze. W dzisiejszych czasach znany jest jako składnik wielu profesjonalnych i ekskluzywnych kosmetyków.
Olejek arganowy w ostatnim czasie stał się niezwykle popularny, zawdzięczamy to jego wyjątkowym właściwościom pielęgnacyjnym oraz odmładzającym. Olejek arganowypozyskiwany jest z nasion drzewa arganowego, które jest jednym z najstarszych na świecie drzew. Olej arganowy to kosmetyk i środek leczniczy. Jest jednym z najdroższych kosmetyków na świecie ze względu na ograniczoną dostępność, bardzo pracochłonny proces pozyskiwania oraz niezwykłe właściwości pielęgnacyjne i zdrowotne. Olej arganowyzwany jest również płynnym złotem czy złotem Berberów. Olej arganowy posiada lekko czerwony kolor i bardzo delikatny posmak orzeszków ziemnych, po przetworzeniu traci te naturalne cechy, jednak właściwości nie ulegają zmianie.


Opakowanie ,które dostałam do testów jest 50 ml pojemności. Po otworzeniu wieczka od razu roznosi się fantastyczny zapach, który terapeutycznie przenosi człowieka bardzo bardzo daleko. Do nietknietej i naturalnej przyrody, do natury i świętego spokoju. Albo po prostu, przenosi wszystkich do luksusowego SPA. Masełko ma właściwosci terapeutyczne, to na pewno. Jego zapach koi, a to nie pozostaje bez znaczenia, dziś , szczególnie w tych zestresowanych czasach, pełnych nerwów i zabiegania.


Masełko jest maślane, gęste ale nie jest ciężkie. Fantastycznie się rozprowadza i pozostawia skórę pachnącą, miekką w dotyku i odżywioną.




 Nie pozostawia tłustego filmu na skórze. Zapach długo utrzymuje się. Jest idealnym materiałem do masażu ...




jak i do... nawilżenia i podgojenia spękanej skóry na łokciach, kolanach, piętach. 



Nałożone masełko w grubszej ilości na stopy, grube skarpety i...dobry nocny sen, zapewnią naszym stopom całkowite odżywienie.
Idealne na spierzchniętą suchą skórę, do natłuszczenia i nawilżenia skóry po ekspozycjach słonecznych, bądz solariach.
Masełko jest przyjazne dla środowiska.
Wchłania się błyskawicznie! Może być stosowane kilka razy dziennie. Raczej trudno się będzie temu oprzeć!



 Na pudełeczku znajduje się informacja, że jest to masełko do ciała i nie nadaje się do konsumpcji. Wcale się nie dziwię, że taka informacja pojawiła się- masełko pachnie zniewalająco a lekko wyczuwalny arachid i nutka kakaowa w tle, sprawić mogłyby, że człowiek by się najnormalniej zapomniał.

Polecam!


Więcej o The Body Shop tutaj na FB



21.7.14

NIE-zwykły bidon ze sklepu Q-Decor



Ostatnio wygrałam taką oto nagrodę! Nagrodę bardzo potrzebną ,szczególnie, że mamy bardzo ciepło , a dzieci muszą pić , dużo pić. Bardzo trudno pić malemu dziecku prosto z butelki, czy to w wózeczku, czy w autobusie czy pociągu. Ten bidon idealnie się sprawdza w terenie.


To NIE-zwykły bidon, bo inne bidony mu nie dorównują po prostu. Przynajmniej te ,które ja miałam, a miałam ich kilka, kupione za ciężkie pieniądze, wytapetowane myszkami, kotkami i innymi kolorstwami ,chyba tylko po to by zachęcić wizualnie do kupienia bez zastanowienia się, co taki bidon kryje w środku.Dlaczego zachęcam do tego właśnie bidonika?


Byłam posiadaczką kilku bidonów ,ale ten to zupełenie inna bajka!Ten wyjątkowy bidon został wykonany z wysokiej jakości tworzywa sztucznego.


 Dzięki użyciu kolorowych 
materiałów, posiada formę zachęcającą dla dzieci. Ale bez przesady, nie jest pstrokaty i nie dotaniemy oczopląsów. I jeśli mam być szczera, bardzo odpowiada również mnie! Dostosowany jest do używania od najmłodszych lat. Kubek wyposażono w wygodny składany dzióbek do picia. I to jest ten hit. Prosty w obsłudze! Pstryk i otwarty! Szczególnie dla dzieci właśnie. 




 W chwili gdy butelka nie jest używana super szczelny system chroni przed wylaniem się zawartości z butelki. 



Butelka posiada również wygodny do trzymania przez dziecko uchwyt, jak również uchwyt, który ułatwia przypięcie butelki do plecaka. 



Nie przenosi i nie utrzymuje zapachów płynów jest odporny na uderzenia i upuszczenia.Całość można łatwo rozłożyć i bezpiecznie myć w zmywarce. A po rozłożeniu prezentuje się tak oto solidnie!




Genialne jest to, że rurkę można wyjąć i domyć. Nie jest to cieniutka rureczka ,którą w razie czego trudno po prostu dopłukać!
Dzieci z takiego bidonu na pewno będą zadowolone, rodzice chyba jeszcze bardziej, gdyż bidon ma pojemność 420 ml, wykonany jest z tworzywa sztucznego wolnego od BPA.
Polecam go z czystym sumeiniem gdyż moje dwie córeczki o ten bidon dziarsko walczą i innego nie chcą. Będę musiała dokupić drugi.



Więcej o bidonie, oraz miejscu w którym możecie go kupić, dowiecie się stąd


Zapraszam do polubienia Q-Decor na FB

Q-Decor na FB CLIK!

14.7.14

SUN PURE HIGH PROTECTION Krem z filtrem SPF 30 Locherber





Jakiś czas temu wygrałam krem SUN PURE HIGH PROTECTION Krem z filtrem SPF 30 Locherber.I nie mogłam się powstrzymać...muszę się podzielić spostrzeżeniami !
Locherber jest marką kosmetczną wprowadzającą innowacyjne rozwiązania dla swoich produktów.Opalanie z kolekcja SUN PURE jest bezpieczne, komfortowe i przyspieszone , dzieki specjalnym formułom zastosowanym w kosmetykach słonecznych. Produkty posiadają świeży i przyjemny zapach. Tekstura produktów jest lekka i łatwa w rozprowadzaniu. 


Formuły idealne dla calej rodziny .

Krem , który wygrałam jest idealny dla mojej karnacji. Przez ponad dziesięć lat mieszkałam na Sycylii , miałam kontakt ze słońcem przez cały czas..Miałam też kontakt z marką Locherber i muszę przyznać, że jeśli ich kosmetyk coś obiecuje...to słowa dotrzymuje. Włosi stosują Locherber, bo mu ufają. Locherber działa. Locherber nie zawodzi.

Ale skupmy się na mojej wygranej. Na kremie do opalania dla jasnej karnacji lub po prostu na pierwsze ekspozycje sloneczne. Jest kremem idelanym na start.
Jest to krem na twarz i dekolt.Krem jest lekki i co najważniejsze, wodoodporny! Ma przyjemny zapach, który przywodzi na myśl świeżą morską bryzę. Chroni przed szkodliwym działaniem promieni UVA I UVB. Idelanie nawilża naskórek, nie jest to kosmetyk ciężki ani tłusty. 

Skóra po nałożeniu świetnie sobie oddycha, nie powodując kłopotliwego uczucia maski i nie wywołując kropelek potu na twarzy! To dla mnie jest bardzo ważne. Jest to suchy krem. Zawiera kompleksy przeciwstarzeniowe.

Jak go stosowalam? Dość specyficznie i w trudnych warunkach. Nie nad morzem, bo go nie mam pod ręką na podkarpaciu.


Stosowałam produkty Locherber nad morzem wiele razy, na Sycylii, i mogę zapewnić , że świetnie spełniaja swoją rolę. Nie wiesz czy wybrałeś idealnie dopasowany kosmetyk do twojej karnacji ? Nie ma sprawy zadzwoń pod ten numer 795 125 795 lub napisz: office@bebeautyempire.com . Czasem błędny wybór może doprowadzić do poparzeń lub przedwczesnego starzenia i plam.
Mój krem musiał się spisac w dośc specyficznych warunkach, nie specjalnie przeze mnie stworzonych, aczkolwiek ekstremalnych. Testowałam go na sobie tydzień temu. Wysmarowałam twarz, ręce, ale pominęłam szyję i dekolt. Te punkty u mnie są specyficzne i delikatne. To była moja pierwsza ekspozycja słoneczna, która zazwyczaj kończy się poparzeniami , plamami, plackami , nawet krosteczkami itp.

Wybrałam się do babci w miejsce dośc odludne, do pociągu od babci idzie się piechotą, pod gołym niebem, asfaltem lub przez pola okolo półtorej godziny! Szłam tak sobie w pełnym słońcu, byłam dośc zmęczona- niosłam plecak i miałam ze soba córkę. Córkę również posmarowałam kremem,dodam, że to trzyletnie dziecko.
Żar się lał z nieba, dotarłam mokra na stację..ale z jedną różnicą- twarz pozostala sucha. Na wiejskiej stacyjce nie było żadnego zadaszenia, a na dodatek pociąg miał opóznienie ponad półtorej godziny. Stałam w pełnym słońcu , w kurzu kompletnie podłamana sytuacją. Ale zauważyłam rzecz ciekawą, miejsca posmarowane tym kremem nie były rozpalone. Zaczęła mnie boleć głowa, nie miałam żadnego okrycia. Nadjechał pociąg, dwie godziny jazdy do domu. W domu doznałam szoku przed lustrem. Twarz zmęczona to fakt, ale żadnych plam, poparzeń, nierówności, ręce równomiernie opalone do podwinietych rękawków, i to nie na czerwono jak zazwyczaj ale od razu na oliwkowo...natomiast dekolt... tu przeżyłam rozpacz dnia! Totalnie czerwony trójkąt, haniebnie zakrostkowany i poparzony.Nie przypuszczałam , że się tak załatwię!
Wyglądałam jak obraz Picassa!
Gdy patrzę na siebe nawet w tej chwili to widzę ten dekolt ciągle czerwonawy i te ręce oliwkowe i twarz zdrowo opaloną. Gdybym nie miała na sobie kremu Locherber tego dnia to bym miala twarz w ciapy, cętki, poparzoną, podrażnioną i swędzącą, pełna przebarwień. Wiem co znaczy poparzenie słoneczne, wiem jak boli, bo byłam już w szpitalu na Sycylii i wiem już, że nie warto wychodzić na słońce bez kremów z filtrem, dobrych kremów! Nie każdy daje to co obiecuje. Krem ,który przetestowałam jest lekkiej i przyjemnej konsystencji, szybko się wchłania, nie pozostawia tłustego filmu.



Składnikami czynnymi są-
-
filtr mineralny
  • ekstrakt z ryżu
  • kory granatowca
  • proteiny ryżowe
  • olej z ryżu
  • witamina E
  • biomimetyczne lipopeptydy
  • tetrapeptydy

Tuba jest ekonomiczna bo to 100 ml. Jeśli chodzi o twarz i dekolt to 100 ml jest pojemnością zadowalającą mnie. Pragnę dodać , że jestem osoba wrażliwą na kosmetyki , dlatego też z czystym sumeiniem mogę go polecić każdemu. Stosowała go również moja mama, ta z kolei ma rozpoznana alergię..i na szczęście ten krem dla niej jest idealny, co więcej po operacji chirurgicznej na żylaki u nóg- wręcz wskazany.
POLECAM!

Ten kosmetyk jest na pewno dla Ciebie jeśli
  • planujesz intensywne kąpiele słoneczne
  • Twoja skóra wykazuje wysoką reaktywność na światło
  • masz zaburzenia pigmentacji skóry
  • szukasz skutecznej ochrony przed szkodliwym promieniowaniem
  • chcesz zapobiegać przedwczesnemu starzeniu się skóry
Więcej o Locherber znajdziesz


Odwiedz również  stronę Locherber na Facebook FB - KLIK!!!




Copyright © 2014 TastyKate , Blogger